[E46]M3 angol

[lukaszcezary]

Oczywiście też zgodzę się z wami super rodzynki też kosztują w GB.
Ale umówmy się, że tam nie klepią tak jak my tu...
Przy nas nawet Turasy wymiękają haha.... \
Widziałem na własne oczy takie coś;
tzn ten samochód..


Oddaje facet paska z mocno rozbitym tyłem i pyta się, zrobi pan coś z tym
Na co lakiernik spróbujemy.
Po trzech tygodniach.
Właściciel; Dzień dobry przyszedłem po auto.
Rzeźbiarz; proszę kluczyki. Auto stoi gdzieś na placu
Po 5 minutach.
Właściciel; Szukałem i nie ma mojego na placu
Lakiernik. No jak to! Stoi tam w rogu.
Właściciel; OK może nie zobaczyłem.
Po 5 minutach
Właściciel Panie no przeszedłem cały plac! Gdzie jest moje auto.
Lakiernik; chodź pan!
Lakiernik No stoi jak wół!!!!!
Właściciel; Panie ale ja kur oddałem kombi o to jest sedan!!!!!!!!!

Ta sytuacja miała miejsce w realu.
Opowiadał mi to kolega który tam pracował haha
Nie do wiary ?
A jednak....

[lukaszcezary]

I jeszcze jedno ebay to jak u nas alledrogo.
Wiec trzeba się trochę wytężyć i poszukać innych portali....
Można też szukać na aukcjach ubezpieczalni...

[bartus]

A tak serio to po co Ci ta krucjata i przekonywanie wszystkich, że zrobiłeś interes życia i żeby reszta zrobiła to samo?

[--==maly==----]

Z tym kombi i sedanem to bajka krąży już długo długo i pewnie jest w niej tyle prawdy co w każdej legendzie.
Wszędzie robią ćwiartki itd kwestia opłacalności.
Na niemieckiej stronie bmwsyndicat.de w kilku tematach są zdjęcia jak właściciel bo dzwonie wymienia ćwiartkę i jeszcze się tym chwali publicznie z relacją zdjęciową.
Z Angielskiej aukcji przyjechało mi kiedyś E46 co się okazało miała wymienianą ćwiarę i perfidnie nabite numery.
Tak samo koledze e36 m3 z wymienionymi obydwoma przednimi ćwiartkami.
Nie ma reguły.

[OLSZI]

ŁOOOOO to niezle z Anglii jeszcze nigdy nie widziałem żeby auto miało coś wspawywane a widziałem tych anglików bardzo dużo różnych marek to,że tam było coś malowane to norma i to z reguły jak umalowane to mega brzydko i razem z uszczelkami heheh tam tak malują...

To musiałeś chyba kupić z jakieś kiepskiej aukcji i pewnie auto już miało jakąś kategorie tam się im nie opłaca naprawiać aut.....a jak było naprawione to MUSIAŁO MIEĆ JAKĄŚ KATEGORIĘ np.C czy coś i wiadomo że takiego się nie kupuję chyba,że na części to już co innego....

1 RAZ słyszę,żeby anglik przyjechał i że coś było wspawane serio....wiadomo tam też mieszkają zdolni Polacy Turcy itp mogli auto naprawić i wystawić zgadza się ALE MUSIAŁO AUTO MIEĆ JAKĄŚ KATEGORIE!!!

[Norberte30]

Mam wrażenie, że brakuje jakiegoś moderatora, który by to wszystko czytał i sprzątał. Okazuje się, że w Anglii wypadków nie ma, co to za bzdury tu są wypisywane. O czym w ogóle jest ten temat? Ktoś ciągnie lorę angoli do polski i szykuje sobie grunt czy jak?

[OLSZI]

Tak ciągniemy 2 lory heheh spokojnie kolego TAK TAM SĄ WYPADKI ALE AUTO PO DZWONIE NIE JEST Z REGUŁY NAPRAWIANE TYLKO IDZIE NA CZĘŚCI BO NIE OPŁACA SIĘ NAPRAWIAĆ I TYLE!!!!Tam naprawa jest bardzo droga i nie naprawiają tak aut jak my w Polsce.

Chodzi mi np. o to że u nas naprawiamy wszystko a tam nie i o to,że tam auto jak ma wypadek dostaje kategorię i już wiadomo ,że było dzwonem!!!!

U NAS TEGO BRAKUJE!!!!!też powinno być auto np jakoś oznaczone że było uszkodzone albo coś...

[OLSZI]

http://www.ebay.co.uk/itm/BMW-M3-2003-V ... 1e98d25b74" onclick="window.open(this.href);return false;

Tu mamy idealny przykład ładne bmw m3 po lifcie bardzo ale to bardzo dobra cena i jest w aukcji napisane auto ma kategorię C i miało coś tam naprawiane i dlatego jest cena nisza niż za takie co nigdy nic nie było uszkodzone....

CHCIAŁBYM ABY W NASZYM KRAJU TEŻ BYŁO COŚ TAKIEGO,ŻE JAK AUTO MIAŁO WCZEŚNIEJ KOLIZJĘ BY DOSTAWAŁO JAKĄŚ KATEGORIE I KUPUJĄC BYŚMY JUŻ MOGLI BYĆ PRZYGOTOWANI ALBO WIEDZIELI O TYM,ŻE AUTO MIAŁO JAKĄŚ PRZYGODĘ LUB CO MU DOLEGA...tam zrobienie przeglądu z autem nie wygląda jak u nas tam jak masz złe wycieraczki albo nie pali się jedna lampka od tablicy czy jakaś bzdura to już auto nie dostaje MOTu.

[bartus]

Teraz jak E46 jest starym autem to oczywiście że nie naprawiają bo się nie kalkuluje, ale to co było uszkodzone jako 2-3 letnie auto to wszystko naprawiali (włącznie z wymianami elementów ciętych) i to raczej bardzo prymitywnie. w UK jest masa polepionych aut, posztukowanych, ze zderzakami 'naprawianymi' żywicą i nitami, niechlujnie pomalowane itp. Akurat Polacy na wyspach poziomu mechaniki/blacharstwa na pewno nie zaniżają.

[OLSZI]

Zgodzę się z Tobą,że pewnie naprawiali ale jak tam auto było po wypadku to dostawało od razu kategorię i już przy ZAKUPIĘ można to łatwo sprawdzić...Powiem Ci,że mój dobry kolega handluje częściami do aut różnych marek i przywozi tych Anglików masę i jeszcze nie widziałem żeby któryś miał coś wspawane...zgadza się jak Anglik coś naprawia to raczej kiepsko a już nie mówię o tym jak kiepsko Oni malują....

Zresztą tam jak jest większy dzwon auto ma kategorię już nie pamiętam którą chyba B albo jakąś tam inną że w Anglii już go wcale nie zarejestrujesz.....dużo tych aut jest u nas rozbieranych na części więc jak taka 2 czy nawet 3 letnia bmw dostała taką to też poszła zapewne na graty.....

Albo została naprawiona i sprzedana np.do Niemiec czy gdzieś....

ALE DYSKUSJA hehe wiadomo jedno jak nie ma kategorii to na pewno auto będzie BAJKA!!!

[OLSZI]

Ostatnio nawet była na allegro m3 e92 koloru szarego uderzona w przód dlaczego nie naprawiali w UK...?

Zapewne facet dostał duże odszkodowanie auto dostało kategorię że uszkodzone i co trafiło do nas?
Nie było jakieś też mocno rozwalone przód do ubrania i już w UK nie naprawiali....u nas każdy by to zrobił i latał dalej zapewne....

Ale mniejsza o to temat był o tym czy opłaca się kupić Anglika i wydaje mi się,że nie tak do końca BO DOBRE ŁADNE M3 W ANGLII KOSZTUJE TEŻ NIE MAŁO JAK DOLICZYMY PRZEKŁADKĘ TAKĄ ZROBIONĄ JAK NALEŻY PLUS DROGA OPŁATY ITD TO WYCHODZI TYLE CO DOBRA EUROPA!!!

Funt teraz wysoko stoi i to też dlatego przestaje się opłacać.

Sam mam Anglika i jedyne co się obawiam to zapewne przy ewentualnej odsprzedaży jego cena będzie mniejsza niż za auto które nie było przekładane a jest równie w dobrym stanie jak moje....

Tyle w tym temacie dyskuję mamy jak w Sejmie.hehe

[Hipek]

Ale mniejsza o to temat był o tym czy opłaca się kupić Anglika i wydaje mi się,że nie tak do końca BO DOBRE ŁADNE M3 W ANGLII KOSZTUJE TEŻ NIE MAŁO JAK DOLICZYMY PRZEKŁADKĘ TAKĄ ZROBIONĄ JAK NALEŻY PLUS DROGA OPŁATY ITD TO WYCHODZI TYLE CO DOBRA EUROPA!!!

Funt teraz wysoko stoi i to też dlatego przestaje się opłacać.

Sam mam Anglika i jedyne co się obawiam to zapewne przy ewentualnej odsprzedaży jego cena będzie mniejsza niż za auto które nie było przekładane a jest równie w dobrym stanie jak moje....

Amen

[Pawel_M3GT]

Temat idiotyczny.. Baby
szkoda ze ciekawe tematy mechaniczne nie maja takiej popularnosci.

[OLSZI]

HEHEH Dokładnie jak kobiety na plotach wieczorem heheh

A co do tematu mechanicznego odebrałem Pompę Vanosa z nowo nawierconymi otworami tak jak przez firmę Beisansystems muszę założyć i sprawdzić czy jest cisza jak makiem zasiał chodzi o motor S54 ale założę nowy temat jak przetestuje.

Pozdrawiam wszystkich i z tego wszystkiego idę się przejechać Mką bo jest suchy asfalt hehe

[Pawel_M3GT]

HEHEH Dokładnie jak kobiety na plotach wieczorem heheh



Pozdrawiam wszystkich i z tego wszystkiego idę się przejechać Mką bo jest suchy asfalt hehe

gorzej niz kobiety
heheh daj jej ognia